Przywódcy Unii Europejskiej (UE) w piątek osiągnęli szerokie porozumienie w sprawie limitu cen gazu, co prezydent Litwy Gitanas Nausėda uznał za największy krok naprzód.
„Podjęliśmy decyzje o ograniczeniu cen gazu w handlu hurtowym, także o ustaleniu pułapu cen gazu wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej. To chyba największy krok naprzód, w porównaniu z poprzednimi propozycjami Komisji Europejskiej” – powiedział litewskim dziennikarzom po posiedzeniu Rady UE w Brukseli.
Nausėda podkreślił, że jest to „sygnał polityczny” dla ministrów energii Unii Europejskiej, którzy spotkają się w przyszłym tygodniu, by „spróbować znaleźć rozwiązania wypełniające nasze decyzje o bardzo konkretnej treści”.
Po 11 godzinach sporów na temat szerokich propozycji obniżenia rachunków za energię, przywódcy UE osiągnęli w końcu porozumienie w sprawie „mapy drogowej” mającej na celu wprowadzenie w ciągu tygodni środków chroniących europejskich konsumentów przed gwałtownym wzrostem cen energii.
Poprosili też o przygotowanie konkretnych decyzji w sprawie „tymczasowego dynamicznego korytarza cen gazu”.
Wcześniej w tym tygodniu Komisja Europejska zaproponowała szereg środków, w tym wspólne zakupy gazu i mechanizmy dynamicznego ograniczania cen, które dotyczyłyby tylko transakcji na giełdzie gazu TTF, a nie wszystkich hurtowych zakupów gazu, jak proponowała Litwa i niektóre inne kraje członkowskie UE.
Pytany, czy w konkluzjach Rady UE jest o tym konkretnie mowa, Nausėda powiedział: „nie znajdziecie tego w tekście, zostawiliśmy treść do wypełnienia przez ministrów energii”.
Podkreślił, że nie może obecnie odpowiedzieć na konkretne pytania.