Litwini obawiają się, że w przypadku rozszerzenia wojny toczącej się na Ukrainie, rosyjskie wojska stacjonujące z obydwu stron przesmyku suwalskiego mogłyby nacierać jednocześnie ze wschodu i zachodu, potencjalnie izolując Litwę, Łotwę i Estonię od reszty NATO. Ochotnicze milicje odnotowały gwałtowny wzrost liczby chętnych do obrony kraju – napisał w niedzielę portal Sky News.