Dochód nieopodatkowany (NPD) wzrośnie od przyszłego roku o prawie 16% od 540 do 625 EUR. Szacuje się, że budżet państwa straci przez to 164,3 mln EUR dochodu rocznie.
We wtorek 126 posłów na sejm głosowało za takimi poprawkami do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a jeden wstrzymał się od głosu.
Konserwatywny Mykolas Majauskas, przewodniczący sejmowej Komisji Budżetu i Finansów, podkreślił, że opodatkowanie stosunków pracy jest spójne – od kilku lat NPD jest podwyższane.
„Darbietis” Vytautas Gapšys zasugerował postawienie sobie za cel nie zrównanie NPD z minimalną płacą miesięczną (MMA), ale rozpisanie planu, w jakim tempie zostanie to osiągnięte.
Zdaniem premier Ingridy Šimonytė, gdyby poprzednie władze nie odwołały dodatkowego NPD dla dzieci, ustalając dla nich wyższe płatności, kwota ta byłaby nieco wyższa.
Po zmianie formuły obliczania NPD, dochód „na rękę” wzrośnie tylko dla osób zarabiających do jednego średniego wynagrodzenia (VDU).
NPD w wysokości 625 EUR zostanie zastosowane, jeśli dochód z pracy danej osoby nie przekroczy przewidywanej VDU na przyszły rok – 1926 EUR. Teraz sięga 1704 EUR.
Według wyliczeń Ministerstwa Finansów, jeśli NPD wzrośnie do 625 EUR i minimalna płaca miesięczna (MMA) – od stycznia osoby, które otrzymują 840 EUR, będą miały w portfelach dodatkowe 83,55 EUR, 1 tys. EUR – 21,92 EUR, 1,5 tys. EUR – 13,92 EUR, 1,7 tys. EUR – 10,72 EUR, a dochód odbiorców wynagrodzenia w wysokości 1926 EUR nie wzrósłby.
