Wojna na Ukrainie pokazała, że społeczny ruch oporu w znacznym stopniu wsparł siły armii regularnej. Dywersje i działania partyzanckie spowolniły przemieszczanie się wrogich wojsk. O tym czy Litwie potrzebny jest społeczny ruch oporu i czy powinniśmy być przygotowani do wojny partyzanckiej, dyskutowano podczas międzynarodowej konferencji w Sejmie.