Minionej nocy Rosjanie przeprowadzili kolejną serię ataków rakietowych na miasta i osiedla Ukrainy. Alarmy ogłoszono w kilkunastu obwodach. Ukraińskie agencje donoszą o atakach „w większości rejonów" na terenie kraju.
Według ukraińskiego sztabu ataków dokonano m. in. pociskami Kalibr wystrzeliwanymi z rejonu Morza Czarnego.
Ukraińska Obrona Powietrzna informuje o strąceniu 13 spośród 16 rosyjskich rakiet Kalibr, 23 z 32 dronów Shahed i jednego pocisku manewrującego. Wśród miast zaatakowanych przy pomocy dronów był Kijów.
Szef Kijowskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko napisał na Telegramie, że to była „trudna noc dla całej Ukrainy". Pod silnym ostrzałem rakietowym znalazła się również Odessa. To druga z rzędu fala ataków na miasto po uszkodzeniu w poniedziałek Mostu Kerczeńskiego, łączącego okupowany Krym z Rosją.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z nocnego ostrzału. Władze Odessy opublikowały na Telegramie zdjęcia uszkodzonych budynków i urządzeń portowych. Miasto jest jednym z głównych portów Ukrainy wykorzystywanych do eksportu zboża.
Po poniedziałkowym wybuchu, który wyłączył z eksploatacji most Kerczeński, Rosja zapowiedziała odwet.
