Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z siedmiorgiem dzieci, w tym jednym nienarodzonym, 24 marca 1944 r. zostali rozstrzelani przez Niemców w podkarpackiej wsi Markowa z powodu tego, że uratowali życie i ukrywali w swoim domu ośmioro Żydów. Ich śmierć i historia stały się symbolem okrucieństwa niemieckiej okupacji oraz jednym z wielu dowodów heroizmu Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.