Karolinę do rozmowy o jej zawodzie zapraszałam już rok temu, ale się nie zgodziła. Powiedziała, że chyba jeszcze nie jest gotowa, żeby o tym mówić, aż w sierpniu odezwała się do mnie słowami: „Piszę z natchnienia. Chętnie udzielę wywiadu o pielęgniarstwie”. W naszej rozmowie poruszamy wiele aspektów tej pracy, wspominamy o perspektywach i zmianach, ale też o akceptacji i tym, co jest najważniejsze w tej trudnej, ale jakże potrzebnej profesji. Zapraszamy do czytania i dzielenia się swoimi historiami o spotkanych przedstawicielach tego zawodu.