Rzeka Kongo osiągnęła najwyższy poziom od ponad 60 lat, wywołując katastrofalne powodzie w Demokratycznej Republice Konga (DRK). Informacje te podała agencja Reutera, podkreślając, że skutki tego zjawiska są tragiczne, a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła już 300 osób.