Generał Valdemaras Rupšys zgadza się, że Litwa musi zwiększyć własne zdolności obronne, zamiast polegać wyłącznie na sojusznikach z NATO. Komentarze pojawiły się po tym, jak emerytowany amerykański generał, porucznik Ben Hodges, stwierdził, że Litwa musiałaby bronić się przez dwa tygodnie w przypadku ataku, zanim NATO wysłałoby wsparcie.