Wdowa po Aleksieju Nawalnym, Julia, która zaangażowała się w politykę po śmierci swojego męża w więzieniu, wezwała na łamach dziennika „Washington Post", by Zachód nie uznawał wyników wyborów prezydenckich w Rosji. Władimir Putin nie jest politykiem, a gangsterem – oświadczyła Nawalna.