W czasie środowej rozmowy w Programie 3 Polskiego Radia minister spraw zagranicznych Polski, Radosław Sikorski, powiedział, że ambasador Rosji, Siergiej Andriejew, który zignorował skierowane do niego wezwanie do stawienia się w MSZ w celu wyjaśnienia incydentu, w którym rosyjska rakieta naruszyła polską przestrzeń powietrzną, , „może być przydatny na swój sposób”.