W emocjonującym półfinale mistrzostw Europy do lat 17 w piłce nożnej reprezentacja Polski spotkała się z Anglią, przegrywając 0:2. W rozgrywanym w Szwecji starciu polskie zawodniczki nie zdołały pokonać Angielek, co przesądziło o wyeliminowaniu Polek z dalszej rywalizacji.
Decydujące momenty
Spotkanie było pełne emocji i zwrotów akcji. W 29. minucie Julia Woźniak, bramkarka reprezentacji Polski, popełniła błąd, wypuszczając piłkę z rąk po dośrodkowaniu przeciwniczki Loli Brown. Ten moment wykorzystała Niamh Peacock, zdobywając pierwszą bramkę dla Anglii. Chwilę później Vera Jones podwyższyła wynik na 2:0, wbiegając w pole karne i pokonując trzy polskie zawodniczki.
W drugiej połowie meczu pomimo starań polskiej drużyny nie udało się jej odrobić strat. W 70. minucie Julia Ostrowska podała prostopadle do Weroniki Araśniewicz, która niestety nie zdołała wykorzystać stuprocentowej sytuacji. Mimo przewagi Polek angielska bramkarka Hope McSheffrey skutecznie broniła swojej bramki.
Perspektywy na przyszłość
Mimo porażki w półfinale polskie piłkarki mają jeszcze szansę na zdobycie medalu. W meczu o 3. miejsce zmierzą się z Francuzkami, które uległy Hiszpanii. Polki mają okazję się zrehabilitować i powalczyć o brązowy medal oraz udział w mistrzostwach świata.
Mistrzostwa Europy a kwalifikacje do mistrzostw świata
Mistrzostwa Europy U-17 są jednocześnie eliminacjami do mistrzostw świata, które odbędą się na Dominikanie. Trzy najlepsze drużyny turnieju w Szwecji uzyskają awans na mistrzostwa świata, więc stawką są tylko medale, lecz także udział w prestiżowym wydarzeniu sportowym rozgrywanym na światowej scenie.
