Minister energetyki Dainius Kreivys przyznaje, że biorąc pod uwagę wzrost liczby aktów sabotażu w regionie, ryzyko incydentów z udziałem strategicznych obiektów energetycznych Litwy jest uważane za wysokie. Polityk zauważa, że aby obiekty były bezpieczne, firmy odpowiedzialne za infrastrukturę krytyczną instalują systemy alarmowe i sprzęt do zagłuszania dronów.