W środę rano napastnik ostrzelał ambasadę USA położoną na przedmieściach Bejrutu, stolicy Libanu. W wymianie ognia ze służbami bezpieczeństwa mężczyzna został ranny, przewieziono go do szpitala – poinformowała libańska armia. Według jej ustaleń sprawcą ataku jest Syryjczyk.