Co najmniej 13 osób zginęło u podnóża Himalajów w powodziach wywołanych przez monsuny – podała w piątek AFP, cytując indyjskie władze. Naukowcy twierdzą, że za niszczycielskie powodzie odpowiadają „latające rzeki", czyli niewidoczne strumienie pary wodnej, które – przenoszone znad oceanów do chłodniejszych regionów – stają się intensywnymi opadami.