Para głęboko zakonspirowanych rosyjskich agentów, Artiom i Anna Dulcewowie, wróciła do Moskwy po latach działalności pod fałszywymi tożsamościami. Ich dzieci, dotychczas przekonane, że są częścią argentyńskiej rodziny, dopiero w trakcie lotu dowiedziały się o swoim rosyjskim pochodzeniu. Sprawa ujawnia nie tylko skomplikowaną działalność wywiadowczą Rosji, ale także dramatyczne konsekwencje dla rodzin agentów w pracy szpiegowskiej.