Po wykryciu przypadku małpiej ospy w Szwecji, który został zaimportowany z Afryki, Daiva Razmuvienė, epidemiolog z Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego (NVSC), zapewnia, że obecna sytuacja nie stanowi zagrożenia dla społeczeństwa. Choroba jest pod stałą obserwacją, a ryzyko jej rozprzestrzenienia się na szerszą skalę w Europie jest obecnie minimalne.