Sezon zbierania miodu się powoli kończy, natomiast sezon zaopatrywania się w niego – nigdy. Wileńskie babcie i prababcie wykorzystywały go do wszystkiego, a w szczególności do leczenia, picia czy gotowania. Niewiele się zmieniło – miód do dzisiaj zajmuje ważne miejsce w wileńskiej kuchni. O tym, jak wyglądają produkcja i biznes miodowy od… kuchni właśnie, opowiedział nam Marian Tereilis – pszczelarz z pasji.