Rosyjski opozycjonista, który zmarł w kolonii karnej w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym w lutym tego roku, prawdopodobnie został otruty. Wskazują na to nowe informacje ujawnione przez „The Insider”. Dziennikarze weszli w posiadanie dokumentów, z których wynika, że Aleksiej Nawalny miał ból brzucha, wymioty i drgawki.