W Rosji rozpoczął się proces czterech niezależnych dziennikarzy oskarżonych o wspieranie organizacji związanych z nieżyjącym liderem opozycji Aleksiejem Nawalnym. Zarzuty wobec dziennikarzy, w tym oskarżenie o udział w grupie ekstremistycznej, stanowią kolejny przykład zaostrzającej się polityki Kremla wobec niezależnych mediów i dysydentów. Sprawa wywołała oburzenie zarówno wśród organizacji broniących praw człowieka, jak i w międzynarodowych środowiskach dziennikarskich.