Nowa koalicja rządząca jeszcze przed podpisaniem umowy okryła się cieniem skandali – najpierw ze względu na rezygnację z obiecanego stanowiska Viliji Blinkevičiutė, potem kontrowersje wokół Remigijusa Žemaitaitisa. Kandydat socjaldemokratów na premiera, Gintautas Paluckas, apeluje jednak, aby nie łączyć antysemickich wypowiedzi Žemaitaitisa z całą koalicyjną partią „Świt nad Niemnem”.