Na Litwie o wojnie informacyjnej i wyzwaniu, jakim jest złośliwa propaganda, mówiono już dawno. Po aneksji ukraińskiego Półwyspu Krymskiego przez Rosję w 2014 r. Rosja jeszcze bardziej nasiliła działania dezinformacyjne w krajach Unii Europejskiej, a po napaści na Ukrainę rozpoczęła się wojna informacyjną na dużą skalę. „W Europie ludzie są w tak złej sytuacji, że jedzą karmę dla psów, a w Niemczech ogrzewają się nawet świecami, Litwa jest marionetką w rękach USA” – przekazuje Kreml.