Inicjatywa „Niekieno vaikai” (Nieczyje Dzieci) organizacji „Savanoriai vaikams” od dawna poruszała mnie swoją misją. Nie dawało zaś mi spokoju jedno pytanie, dlaczego te dzieci zostają same? Dlatego postanowiłam poznać tę inicjatywę od środka i zaprosiłam do rozmowy jedną z wolontariuszek, Krystynę Stankiewicz. Choć spodziewałam się dramatycznych historii, które wyjaśniłyby, dlaczego tak wiele dzieci zostaje w szpitalu bez rodziców, Krystyna zmieniła moją perspektywę. Dla niej najważniejsze jest dziecko i jego emocje, a nie powód, dla którego znalazło się w szpitalu.