Memy towarzyszą nam od lat. Kiedyś były to serie z „Januszami i Grażynami”, kultowe scenki z filmów, rysunki z dialogami, czy zdjęcia z serii typu „gdy ktoś…”. Teraz memy wyglądają inaczej, a wyśmiewają coraz częściej miasto i jego mieszkańców. Od kilku miesięcy Instagram podbija konto z memami o Wilnie: soy.vilnius. W rozmowie z osobą założycielską się nie śmiejemy: dyskutujemy natomiast o antropologii miasta i jego mieszkańcach. Przy okazji dekodujemy mleko sojowe i dowiadujemy się, co Wilno ma wspólnego z Monako.