Z powodu rosnących cen surowców w tym i przyszłym roku ceny produktów spożywczych wzrosną szybciej niż w ubiegłym roku – powiedziała przedstawicielka Banku Litewskiego. Ministerstwo Rolnictwa prognozuje, że ceny żywności w tym roku wzrosną o 0,9–2,1 proc.
„Zarówno w tym, jak i w przyszłym roku ceny surowców spożywczych będą rosły, co wpłynie na ceny dla mieszkańców” – powiedziała w środę podczas posiedzenia Sejmowego Komitetu Budżetu i Finansów starsza ekonomistka Wydziału Makroekonomii i Prognoz Banku Litewskiego Laura Mociūnaitė.
Evaldas Pranckevičius, kierownik Wydziału Analiz Ekonomicznych w Ministerstwie Rolnictwa, stwierdził, że największy wpływ na ogólny wzrost cen będzie miał wzrost cen niektórych produktów mlecznych – mleka, masła, sera, a także jaj, który może wynieść do 0,7 proc.
Nie zgadzają się dane statystyczne i rzeczywistość sklepowa
Przewodniczący komitetu Algirdas Sysas, reprezentujący Litewską Partię Socjaldemokratyczną, zauważył, że średnie ceny statystyczne podawane przez instytucje znacznie różnią się od rzeczywistości, którą widzą konsumenci w sklepach.
„Ludzie po prostu nie mogą uwierzyć własnym uszom, gdy słyszą opinie ekspertów, że ceny żywności na Litwie nie są szczególnie wysokie. (...) Widzę różne dane statystyczne, ale kiedy idę do sklepu i patrzę na półki, tam po prostu nie znajduję tych średnich cen. Wszystkie ceny są wyższe niż średnie” – powiedział Sysas w komunikacie.
Według niego w małych miasteczkach masło może kosztować nawet 9 euro.
Porównanie z innymi krajami i perspektywy na 2024 rok
Laura Mociūnaitė zauważyła, że w ubiegłym roku ceny żywności na Litwie były średnio o 0,2 proc. niższe niż w roku 2022, podczas gdy w Unii Europejskiej wzrosły o około 2 proc., a w Estonii i na Łotwie – jeszcze bardziej.
Irma Jankauskienė, przedstawicielka Departamentu Zarządzania Zasobami Informacyjnymi Litewskiego Centrum Danych Rolniczych, poinformowała, że w ubiegłym roku ceny skupu świń spadły, ale ceny z listopada i grudnia wskazują na wzrost. Według niej nie oznacza to jednak, że w tym roku nastąpią znaczące zmiany.
„Zarówno na Litwie, jak i w UE nie będzie znaczących wzrostów ani spadków cen skupu świń. Powinny one pozostać stabilne” – powiedziała.
Jankauskienė dodała, że ceny zbóż w tym roku również powinny pozostać na poziomie z ubiegłego roku, podczas gdy mleko i jego przetwory mogą dalej drożeć z powodu spadku produkcji mleka surowego, jego ograniczonej podaży oraz zwiększonej konsumpcji tych produktów.
Według danych przedstawionych przez L. Mociūnaitė ceny żywności w 2024 roku wzrosły aż o 50 proc. w porównaniu z 2020 rokiem.
Mniejsza różnica między kosztami handlowców a cenami konsumenckimi
„Ceny dla konsumentów obecnie, w porównaniu z 2020 rokiem, wzrosły nieco bardziej niż koszty handlowców, jednak ta różnica się zmniejsza. (...) Możliwe, że będzie nadal malała” – powiedziała ekonomistka.
Pierwsza zastępczyni dyrektora generalnego Państwowej Agencji Danych, Daiva Jurelevičienė, zauważyła, że ceny importowanej żywności w listopadzie ubiegłego roku były o 3 proc. niższe w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.