Rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że w nocy z 28 na 29 stycznia przechwycono i zniszczono 104 ukraińskie drony nad dziewięcioma regionami Rosji. Był to drugi masowy atak od początku roku – 24 stycznia resort informował o zestrzeleniu 121 dronów w ciągu jednej nocy.
W obwodzie niżnonowogrodzkim szczątki jednego z zestrzelonych dronów spadły na teren „jednego z zakładów przemysłowej strefy Kstowa”, powodując pożar – poinformował w nocy gubernator Gleba Nikitin.
Gazeta „Kommiersant”, powołując się na kanał Telegram „Shot”, podała, że drony „próbowały zaatakować” rafinerię ropy naftowej. Z kolei źródła „RBC-Ukraina” twierdzą, że drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zaatakowały bazę paliwową „Lukoil” w Kstowie, co doprowadziło do „czterech trafień w obiekty bazy”.
W Kstowie znajduje się jedna z największych w Rosji rafinerii benzynowych należąca do „Lukoil”, która już w ubiegłym roku była celem ataku dronów.
Pożar wybuchł również w zakładzie „SIBUR-Kstowo”, na którego teren spadły szczątki drona – podała służba prasowa firmy. „SIBUR-Kstowo” to duży rosyjski producent etylenu, propylenu i benzenu.
W obwodzie smoleńskim gubernator Wasilij Anochnin poinformował, że jeden z dronów został zniszczony „podczas próby ataku na obiekt energetyki jądrowej”. Smoleńska Elektrownia Atomowa działa w normalnym trybie – podała jej służba prasowa.
Gubernator obwodu twerskiego, Igor Rudienia, oświadczył, że w nocy udało się odeprzeć atak 29 dronów, podczas gdy Ministerstwo Obrony w swoim raporcie podało informację tylko o siedmiu zestrzelonych dronach. Według gubernatora drony atakowały rejon Toropiecki, ale nie ujawniono, jaki konkretnie obiekt był celem. We wrześniu w Toropcu wybuchł duży pożar po ataku dronów, a źródła ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa (SBU) twierdziły wówczas, że celem było „zniszczenie magazynu” z rakietami i bombami lotniczymi.
Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony najwięcej dronów zestrzelono w nocy nad obwodem kurskim – 47. Nad obwodem briańskim – 27, nad biełgorodzkim – 4, nad kałuskim – 3, a po jednym nad obwodami rostowskim i leningradzkim.
Na skutek tych wydarzeń port lotniczy w Petersburgu zawiesił czasowo działalność. Gubernator obwodu leningradzkiego, Aleksandr Drozdenko, poinformował, że jeden z dronów został zestrzelony nad Jeziorem Ładoga.
