Prezydent Francji Emmanuel Macron we wtorek zapowiedział, że Luwr zostanie „przekształcony, odrestaurowany, rozbudowany”. Decyzja zapadła po tym, jak dyrektorka najczęściej odwiedzanego muzeum na świecie wyraziła obawy dotyczące złych warunków wewnątrz.
Doradcy prezydenta wskazali, że projekt „Nowego Renesansu”, mający na celu modernizację Luwru, ma kosztować od 700 do 800 milionów euro.
Zgodnie z nowymi planami „Mona Lisa”, którą codziennie odwiedza około 20 tysięcy osób, będzie odłącznym od reszty muzeum, a aby ją obejrzeć, konieczne będzie zakupienie specjalnego biletu, powiedział E. Macron.
Muzeum w centrum Paryża otrzyma również „nowe wejście główne” na wschodniej fasadzie, które pomoże zmniejszyć kolejki przy obecnym wejściu przez szklaną piramidę.
Wejście zostało otwarte w 1988 roku, kiedy to przewidywano, że odwiedzi je około 4 milionów osób rocznie, ale w zeszłym roku przeszło przez nie około dwa razy więcej osób.
E. Macron zapowiedział, że Francja ogłosi „międzynarodowy konkurs architektoniczny” w ciągu najbliższych kilku miesięcy, a zwycięzcy zostaną wybrani do końca roku, aby do 2031 roku przebudować budynki Luwru.
Ogromny projekt renowacji
Luwr, niegdyś rezydencja francuskich królów, jest uznawany za najczęściej odwiedzane muzeum na świecie. Oprócz „Mony Lisy”, przechowywane są tam takie arcydzieła jak marmurowa rzeźba „Wenus z Milo” i obraz Eugène'a Delacroixa „Wolność prowadząca lud”.
Jednak paryska atrakcja stała się przedmiotem krajowego zaniepokojenia, gdy w zeszłym tygodniu ujawniono poufny raport, ostrzegający o „rozprzestrzeniających się uszkodzeniach w przestrzeniach muzealnych”.
Niektóre pomieszczenia „nie są już wodoodporne, a w innych występują duże wahania temperatury, które zagrażają zachowaniu dzieł sztuki” – powiedziała dyrektorka.
Zgodnie z jej słowami, z powodu popularności Luwr boryka się z „fizycznym obciążeniem” budynku.
E. Macron zapowiada ogromny projekt renowacji
Zespół prezydenta podał, że pierwsza część planu, obejmująca nowe wejście, specjalne miejsce dla „Mony Lisy” i nowe sale wystawowe w jednym z dziedzińców muzeum, będzie kosztować około 400 milionów euro.
Wszystko to zostanie sfinansowane ze środków muzeum, w tym dochodów uzyskanych z jego filii w Abu Zabi oraz oczekiwanych darowizn, jak również ze strony Stanów Zjednoczonych.
E. Macron ogłosił, że od przyszłego roku będzie obowiązywała „wyższa opłata” dla zagranicznych gości z krajów spoza Unii Europejskiej, co pomoże pokryć wysokie koszty prac.
Prezydent wyraził nadzieję, że te prace pozwolą zwiększyć roczną liczbę odwiedzających do 12 milionów.
Spadek popularności Macrona
Aby odbudować katedrę Notre-Dame w Paryżu, która została zniszczona przez pożar w 2019 roku, Francja opierała się na milionerach i darowiznach publicznych. Renowacja kosztowała prawie 700 milionów euro i była finansowana z 846 milionów euro darowizn zebranych z 150 krajów. Efektem tej współpracy stało się ponowne otwarcie katedry w zeszłym miesiącu.
Niektórzy krytycy twierdzą, że Luwr jest wykorzystywany przez Macrona jako sposób na zdobycie punktów politycznych w obliczu przedłużającego się kryzysu politycznego.
„To nie jest jego obszar” – burknął jeden z członków rządu. „Kupuje sobie popularność.”
Zgodnie z opublikowanymi w niedzielę wynikami sondaży, popularność E. Macrona spadła do najniższego od jego pierwszych wyborów w 2017 roku poziomu. W badaniu IFOP opublikowanym w gazecie „Journal du Dimanche”, zaledwie 21% respondentów wyraziło zadowolenie ze swojego prezydenta.
