Przejeżdżając przez centrum w Warszawie zauważyłam kiedyś ogrom ludzi, którzy stali w jednej, dużej grupie. Nie ukrywam, zainteresowało mnie to wydarzenie. Dworzec Centralny ma to do siebie, że jest zatłoczony, jednak nigdy nie widziałam tam aż tyle osób. Dowiedziałam się, że to jedno z poniedziałkowych działań organizacji działającej na rzecz osób bezdomnych „Daj Herbatę”. Zaczęłam ich obserwować w mediach społecznościowych, a moje zainteresowanie kwestią bezdomności znacznie wzrosło. Nie spodziewałam się, jednak, że tak bardzo mnie to dotknie.