Każdego dnia ktoś odwiedza jej muzeum. Każdego dnia ktoś staje przed jej obrazami i w milczeniu chłonie barwy, światło, emocje zamknięte w sztuce. Choć Anny Krepsztul nie ma już wśród nas, jej twórczość wciąż mówi do ludzi, wciąż porusza i inspiruje. Była artystką niezwykłą – pełną determinacji, wrażliwości i miłości do świata, który mimo przeciwności losu potrafiła uchwycić w swoich obrazach.