W nocy z wtorku na środę elementy rakiety Falcon 9 firmy SpaceX weszły w atmosferę i spadły na terytorium Polski. Potwierdzono, że incydent nie był kontrolowany, a Ministerstwo Obrony Narodowej nie otrzymało żadnego komunikatu ostrzegawczego ze strony Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Prezes agencji został pilnie wezwany do złożenia wyjaśnień.