Podwójne standardy wobec ciał kobiet i mężczyzn nie tylko istnieją, ale przede wszystkim ograniczają. Co ciekawe, są tak głęboko zakorzenione w naszej codzienności, że dopóki się im nie przyjrzymy, możemy ich nawet nie zauważać i w naszej codzienności przyjmować je jako normę. Jednak im większa świadomość, tym wyraźniej dostrzegamy, jak nierówne są reguły tej gry.