W sobotę siły zbrojne Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii przeprowadziły skoordynowane ataki na pozycje rebeliantów Huti w Jemenie, powodując śmierć 31 osób i raniąc 101. Były to pierwsze tego typu operacje od czasu objęcia urzędu przez prezydenta Donalda Trumpa w styczniu.