Odtajniono wszystkie dokumenty w sprawie zamachu na Kennedy’ego

We wtorek na stronie internetowej U.S. National Archives pojawiło się 80 tys. stron z 1123 różnych dokumentów. Samo przeanalizowanie dostępnych danych zajmie sporo czasu, choć część dokumentów odkryto już wcześniej, za kadencji Joe Bidena, a inne częściowo były odtajnione w latach 90.

Działanie to jest następstwem styczniowego zarządzenia prezydenta Donalda Trumpa nakazującego ujawnienie tajnych dokumentów ze spraw zabójstwa byłego prezydenta, jego brata, prokuratora generalnego Roberta F. Kennedy'ego i działacza na rzecz praw obywatelskich Martina Luthera Kinga Jr.

„Zgodnie z poleceniem prezydenta Donalda Trumpa (...) wszystkie wcześniej utajnione dokumenty, które są częścią kolekcji zabójstw prezydenta Johna F. Kennedy'ego, są upubliczniane” – poinformowało archiwum w oświadczeniu opublikowanym we wtorek na swojej stronie internetowej.

Jeden z dokumentów, podpisany „tajne”, to maszynopis z odręcznymi notatkami z wywiadu z 1964 r. Badacz Komisji Warrena (zajmującej się śledztwem) przesłuchiwał pracownika CIA Lee Wigrena w sprawie nieścisłości w materiałach o małżeństwach między kobietami z ZSRR a Amerykanami, dostarczonych komisji przez Departament Stanu i CIA.

Eksperci cytowani przez agencję Reuters twierdzą, że nowe dokumenty mogą uzupełnić obraz, ale raczej nie zmienią wydźwięku całej sprawy.

Najbardziej zagadkowa historia XX wieku

Zamach na prezydenta USA Johna F. Kennedy’ego to jedno z najbardziej zagadkowych i kontrowersyjnych wydarzeń w historii XX wieku. Do zabójstwa doszło 22 listopada 1963 roku w Dallas, w stanie Teksas. Kennedy, podróżując odkrytym samochodem w kolumnie prezydenckiej, został postrzelony na Dealey Plaza. Kule trafiły go w plecy i głowę. Zmarł w szpitalu około pół godziny później.

Według Komisji Warrena, powołanej do zbadania sprawy, zamachowcem był Lee Harvey Oswald, były żołnierz US Marines, który wiele lat spędził w Związku Radzieckim i miał stamtąd żonę. Strzelił z okna 6. piętra budynku składnicy książek szkolnych w Dallas. Dwa dni później został zastrzelony przez mafię co tylko podsyciło spekulacje o spisku.

W 1979 roku specjalna komisja Kongresu uznała, że istnieją dowody na możliwość spisku, ale nie wskazała jednoznacznie winnych. Bratanek Johna F. Kennedy'ego od lat uważa, że w śmierć jego wujka jest zamieszania Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA).