Podczas gdy Sejm rozpoczyna dyskusję na temat tego, czy potroić kwotę dozwolonych płatności gotówkowych, minister finansów Rimantas Šadžius mówi, że dostrzega ryzyko związane z tą propozycją, ale uważa, że powinna to być decyzja polityczna parlamentarzystów, biorąc pod uwagę stanowisko opinii publicznej.
Powiedział, że w miarę jak zmniejsza się wykorzystanie gotówki przez ludzi, ważne jest nadzorowanie płatności dokonywanych za pomocą pieniądza elektronicznego, takiego jak kryptowaluty.
„Widzę zagrożenie. Ale jest to również decyzja polityczna. Z jednej strony (...) posłowie, wybrani w swoich okręgach wyborczych, wchodzą w interakcje z ludźmi i firmami. Jeśli gdzieś naprawdę są problemy, ale uczciwe, praktyczne problemy, musimy je rozwiązać, a nie upierać się” – powiedział Šadžius w czwartek.
„Z drugiej strony, kwestia gotówki staje się coraz mniej istotna. Kwestia pieniądza elektronicznego staje się coraz bardziej istotna. Kryptowaluty i wszelkiego rodzaju nowe instrumenty pochodne są szeroko stosowane, w tym w transakcjach transgranicznych, które również rosną” – powiedział.
Według ministra, regulacja płatności elektronicznych zostanie wzmocniona, a dostawcy tych usług już teraz muszą zarejestrować się w Banku Litwy i uzyskać licencję, bez której nie będą mogli działać od maja.
„Podejmowane są wysiłki” – podkreślił Šadžius.
We wtorek Sejm przyjął do rozpatrzenia poprawki zainicjowane przez partię „Świt nad Niemnem”, która proponuje zwiększenie kwoty dozwolonych płatności gotówkowych.
Jednak Remigijus Žemaitaitis, lider „Świtu nad Niemnem”, powiedział wówczas, że zaproponuje próg w wysokości 10 000 euro, a nie 15 000 euro, jak w pierwotnym projekcie. Obecnie próg ten wynosi 5000 euro.
Powiedział, że gotówka staje się coraz mniej powszechna, ale nadal jest popularnym środkiem płatniczym i nie powinna być ograniczana przez państwo.
Zgodnie z ustawą, która weszła w życie 1 listopada 2022 r., transakcje mogą być rozliczane w gotówce, jeśli nie przekraczają 5000 euro lub równowartości tej kwoty w walucie obcej. Celem było zmniejszenie ryzyka szarej strefy i prania pieniędzy.