Romowie wciąż pozostają jedną z najbardziej dyskryminowanych grup społecznych na Litwie. Opowiadają historie, które nam trudno sobie wyobrazić – na co dzień doświadczają nie tylko jawnej, ale i ukrytej dyskryminacji. Przewodniczący Litewskiej Wspólnoty Romów, Ištvan Kvik, zauważa jednak pozytywne zmiany i cieszy się, że czasy, gdy Romowie ukrywali swoją tożsamość, powoli odchodzą w przeszłość.