Amerykańscy i rosyjscy urzędnicy rozpoczęli w poniedziałek rozmowy w Arabii Saudyjskiej na temat możliwego zawieszenia broni w trzyletniej wojnie w Ukrainie, podała rosyjska agencja prasowa TASS.
Rozmowy w hotelu Ritz Carlton w Rijadzie rozpoczęły się dzień po tym, jak amerykańscy urzędnicy spotkali się z ukraińską delegacją w tym mieście.
Rosyjskiemu zespołowi przewodzą Grigorij Karasin, zawodowy dyplomata, oraz Siergiej Beseda, wysoki rangą urzędnik wywiadu i bliski powiernik prezydenta Władimira Putina.
Tymczasem delegacja Stanów Zjednoczonych w Arabii Saudyjskiej składa się z kilku zespołów. Zarówno specjalny wysłannik USA na Ukrainę, Keith Kellogg, jak i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, Mike Waltz, są podobno obecni.
K. Kellogg opisał rozmowy pośrednie jako „dyplomację wahadłową”, w której delegacja USA przemieszcza się między dwiema stronami, które spotykają się w „oddzielnych pokojach”.
Ukraiński minister obrony Rustem Umerov określił rozmowy między przedstawicielami Ukrainy i USA w Arabii Saudyjskiej w niedzielę jako „konstruktywne i pouczające”.
Głównym tematem rozmów jest możliwość zapewnienia wstrzymania ataków na obiekty energetyczne. Zarówno Rosja, jak i Ukraina zasadniczo zgodziły się na takie częściowe zawieszenie broni, ale nie zostało ono jeszcze wdrożone. Stany Zjednoczone dążą również do rozszerzenia zawieszenia broni na szlaki żeglugowe na Morzu Czarnym.