Po silnym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 7,7, które miało miejsce w Mjanmie, ewakuowano Ambasadę RP w Bangkoku. Wstrząsy były odczuwalne także w Tajlandii, Indiach i Chinach. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat dla Polaków przebywających na terenach dotkniętych kataklizmem.
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które miało miejsce w Mjanmie , ale dotknęło również Tajlandię, Indie i Chiny, w Bangkoku doszło do poważnych zniszczeń. W stolicy Tajlandii zawalił się wieżowiec w budowie, w wyniku czego zginęły dwie osoby, a 50 zostało rannych. Również w innych częściach miasta ewakuowano mieszkańców z wieżowców, a w panice ludzie wybiegali na ulice. Trzęsienie było na tyle silne, że woda wylewała się z basenów na dachach drapaczy chmur.
Z powodu uszkodzenia budynku, w którym mieści się Ambasada RP, placówka została ewakuowana. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Paweł Wroński, przekazał, że pracownicy ambasady starają się skontaktować ze służbami ratunkowymi, by sprawdzić, czy wśród poszkodowanych są Polacy. "To dopiero początek akcji ratunkowej, w związku z czym panuje pewien chaos" – dodał Wroński.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje do Polaków, którzy znajdują się w rejonie dotkniętym trzęsieniem ziemi, o zachowanie ostrożności i zgłoszenie wszelkich sytuacji wymagających interwencji. Na stronie internetowej MSZ zamieszczono również numery kontaktowe, w tym telefon alarmowy (+66 819 364 618) oraz adres e-mail (bangkok.wk.dyzurny@msz.gov.pl) dla Polaków, którzy potrzebują pomocy w nagłych sytuacjach.
W przypadku, gdy Polacy zostawili paszporty w ewakuowanym budynku, MSZ doradza, aby niezwłocznie zgłosić tę sytuację konsulatowi i ustalić, jak można odzyskać dokumenty.
