Nurkom na poligonie w Pobrodziu udało się przymocować pierwszą stalową linę do amerykańskiego pojazdu wojskowego znajdującego się w bagnie. Dowódca litewskiej armii generał Raimundas Vaikšnoras przekazał, że operacja nie stoi już w martwym punkcie.
„Został wykonany ważny krok naprzód – pierwsza lina została zaczepiona do zatopionego pojazdu opancerzonego. Jedna lina to za mało, potrzebne są dwie, ale pierwsza lina oznacza, że nie jesteśmy już w ślepej uliczce” – napisał w niedzielę Vaikšnoras na Facebooku.
„Przyczepienie liny zajęło nurkom kilka godzin pracy pod wodą w całkowitej ciemności. Przymocowanie następnej liny zabierze co najmniej tyle, a może nawet więcej, ale widzimy wyraźny postęp w operacji” – ocenił wojskowy.
W niedzielę wieczorem oraz w nocy nurkowie spróbują znaleźć inny punkt zakotwiczenia i postarają się przymocować drugą linę.
Gąsienicowy pojazd ratowniczy M88 „Hercules” z czterema amerykańskimi żołnierzami zaginął we wtorek podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu w rejonie święciańskim.
W zakrojoną na szeroką skalę akcję ratunkową zaangażowane są siły zbrojne Litwy i USA. Na miejscu pracuje również kilkudziesięciu polskich żołnierzy.