Premier: Właściciele nieruchomości do 50 tys. nie zapłacą „praktycznie żadnego” podatku

Premier Litwy zapowiedział, że właściciele nieruchomości do 50 tys. nie zapłacą „praktycznie żadnego” podatku, fot.
Premier Litwy zapowiedział, że właściciele nieruchomości do 50 tys. nie zapłacą „praktycznie żadnego” podatku, fot. Lukas Balandis/BNS
podpis źródła zdjęcia

Premier Gintautas Paluckas zapowiedział, że mieszkańcy, których nieruchomości mają wartość do 50 tys. euro, nie będą zobowiązani do płacenia „praktycznie żadnego” podatku od nieruchomości.

Rada Koalicyjna proponuje wprowadzenie progresywnego podatku od nieruchomości:

 

  • 0,1% dla nieruchomości o wartości od 200 tys. do 400 tys. euro,


  • 0,2% dla nieruchomości od 400 tys. do 600 tys. euro,


  • 1% dla nieruchomości od 600 tys. do 800 tys. euro,


  • 2% dla nieruchomości przekraczających 800 tys. euro.


Dodatkowo, dla właścicieli pierwszego mieszkania, osób korzystających ze wsparcia socjalnego oraz oficjalnie wynajmujących nieruchomości przewidziano 50% obniżkę podatku.

 

Z kolei prezydent Litwy Gitanas Nausėda proponuje opodatkowanie nieruchomości, których wartość podatkowa wynosi co najmniej 50 tys. euro.

 

Inne zmiany podatkowe

 

Rząd planuje także zmiany w podatkach dochodowych i od zysków oraz wprowadzenie tzw. podatku cukrowego. Paluckas podkreślił, że zmiany podatkowe będą miały wpływ głównie na osoby o wysokich dochodach:

 

„Osoby zarabiające do 6,7 tys. euro brutto miesięcznie nie odczują żadnych zmian. Podobnie osoby prowadzące działalność gospodarczą i osiągające dochody do 3,5 tys. euro miesięcznie” – zapewnił premier.

 

Jego zdaniem zmiana podatku od nieruchomości jest konieczna, aby zapobiec gwałtownemu wzrostowi obciążeń podatkowych po tegorocznej aktualizacji wartości nieruchomości przez Centrum Rejestrów.

 

„Jeśli nic teraz nie zrobimy, to przeciętna rodzina z kredytem hipotecznym, która kupiła mieszkanie w Wilnie czy Kownie za 200 tys. euro, po przeszacowaniu wartości nieruchomości przez Centrum Rejestrów zapłaci prawie 1 tys. euro rocznie podatku od nieruchomości” – wyjaśnił premier.

źródło: BNS, fot. Lukas Balandis/BNS
Więcej na ten temat