Choć kalendarzowa wiosna już nadeszła, pogoda postanowiła zaskoczyć mieszkańców Litwy i większej części Europy. Po kilku dniach słonecznej i wiosennej aury czas znów wyciągnąć ciepłe swetry z szafy – zima wraca szybciej, niż się spodziewaliśmy.
Z północy kontynentu przesuwa się zimny front atmosferyczny, który już od soboty przyniesie gwałtowny spadek temperatury. Na Litwie termometry pokażą wartości poniżej zera, a opady deszczu zaczną zamieniać się w śnieg. W ciągu dnia temperatura nie przekroczy dwóch stopni Celsjusza, a w nocy może spaść nawet do temperatury -6°C.
Synoptycy przewidują, że najłagodniejsze warunki atmosferyczne utrzymają się na zachodzie i północnym zachodzie kraju, gdzie chłód nie będzie aż tak dotkliwy. Jednak większa część Litwy musi przygotować się na kilka wyjątkowo zimnych dni.
Ochłodzenie obejmie również większość Europy i potrwa co najmniej do końca pierwszej dekady kwietnia. Mieszkańcy, którzy zdążyli już schować zimowe ubrania, powinni ponownie sięgnąć po ciepłe płaszcze, szaliki i rękawiczki – zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.