Aktywiści klimatyczni organizują w sobotę swój trzeci wiec, aby wezwać wileńskich polityków do anulowania podwyżek opłat za transport publiczny wprowadzonych na początku marca.
Akcja odbędzie się na placu Europejskim przed budynkiem stołecznego samorządui jest organizowana przez Fridays for Future Lietuva wraz z Extinction rebellion Lietuva i Związkiem Zawodowym 1 Maja.
Do tej pory w ostatnich miesiącach w stolicy zorganizowano trzy protesty wyżej wymienionych organizacji przeciwko wyższym cenom transportu publicznego w Wilnie, a także protest Litewskiej Partii Zielonych.
Według organizatorów wiecu, opozycja w Radzie Miasta Wilna przygotowała projekt uchwały unieważniającej decyzję z 5 marca o zatwierdzeniu nowych taryf. Głosowanie nad projektem odbędzie się w środę.
Aktywiści nazywają to głosowanie w Radzie kluczowym.
„Chcemy zniesienia opłat za transport publiczny, ponieważ większość mieszkańców korzysta z transportu publicznego właśnie w celu zaoszczędzenia pieniędzy” – czytamy w raporcie.
Według protestujących, decyzja Rady Miasta Wilna o podniesieniu opłat za transport publiczny stoi w bezpośredniej sprzeczności z potrzebami i oczekiwaniami mieszkańców.
Według BNS, zgodnie z nowymi cenami, od lipca godzinny bilet w stolicy będzie kosztował 1,25 euro. Rada Miasta zniosła również bilety półgodzinne w decyzji przyjętej na początku marca, ale już teraz proponuje się ich przywrócenie. Jeśli zostanie to zatwierdzone przez polityków, bilet będzie kosztował 1 euro.
Według Fridays for Future Lietuva, władze miasta próbują odwrócić uwagę od „rozwiązania fałszywego problemu”.
„Może to wyglądać na zwycięstwo, ale wynik pozostaje ten sam – ceny biletów wciąż idą w górę. Jesteśmy zbyt zaniepokojeni, by złożyć ręce” – napisała organizacja na Facebooku w przeddzień wydarzenia.
Organizatorzy twierdzą również, że zebrali petycję podpisaną przez 14 000 obywateli domagających się anulowania decyzji polityków o podniesieniu opłat za transport publiczny.
Zgodnie z decyzją podjętą w marcu, bilet jednodniowy będzie kosztował 7,5 euro, bilet trzydniowy 13,5 euro, bilet miesięczny 38 euro, bilet trzymiesięczny 110 euro, a bilet roczny 405 euro. Jest to od kilkudziesięciu centów do około stu euro drożej niż obecnie.
Ponadto stawka za parkowanie w systemie „Parkuj i jedź” (lit. Statyk ir važiuok) wzrośnie do 1,25 euro. Wprowadzone zostaną nowe rodzaje biletów: rodzinne, imprezowe, lotniskowe oraz grupowe w różnych wariantach. Ujednolicona zostanie także obniżona cena biletu rocznego – 10 euro – dla uczniów szkół podstawowych i seniorów powyżej 80. roku życia.
Jak poinformowało wcześniej BNS, podwyżka opłat za transport publiczny ma przynieść dodatkowe 15 milionów euro na poprawę jakości transportu publicznego.
Według władz stolicy, w ubiegłym roku przychody z biletów wyniosły około 34 mln euro, podczas gdy dotacje z budżetu miasta wyniosły 84 mln euro.
