Możliwy efekt amerykańskich ceł? Fałszowania kraju pochodzenia towarów

Amerykańskie cła mogą doprowadzić do większej liczby podróbek kraju pochodzenia, fot.
Amerykańskie cła mogą doprowadzić do większej liczby podróbek kraju pochodzenia, fot. canva
podpis źródła zdjęcia

Vygantas Paigozinas, tymczasowy szef Departamentu Celnego, twierdzi, że wzrost ceł na towary z Unii Europejskiej (UE) przez Stany Zjednoczone Ameryki (USA) może doprowadzić do wzrostu prób fałszowania kraju pochodzenia towarów.

„W praktyce wprowadzenie jakichkolwiek podwyższonych stawek celnych zazwyczaj prowadzi do działań mających na celu ich obejście – z czasem pojawiają się intencje lub zachęty do fałszowania kraju pochodzenia towarów, tak aby wskazywały one inne państwo, z którego import nie podlega aktualnie wyższym stawkom celnym. Ponadto podejmowane są próby klasyfikowania towarów do innych kategorii taryfowych, w których obowiązują niższe cła” – powiedział w czwartek Paigozinas na antenie LRT Radio.


Tymczasowy szef Departamentu Celnego nie wyklucza możliwości nadużyć po wejściu w życie zmian.


„Istnieją, oczywiście, przypadki oszustw lub pewnego rodzaju nieuczciwej konkurencji w celu uzyskania przewagi nad innymi podmiotami gospodarczymi, i tak jest, i prawdopodobnie nieuchronnie będzie” – powiedział Paigozinas.


W ubiegłym tygodniu Stany Zjednoczone ogłosiły cła w wysokości 34% na import z Chin i 20% na import z UE.


Jednak w środę prezydent USA Trump ogłosił 90-dniowe opóźnienie wejścia w życie globalnych taryf celnych, pozostawiając podstawową taryfę w wysokości 10%, która będzie miała zastosowanie do wszystkich krajów z wyjątkiem Chin.

źródło: ELTA, fot. canva
Więcej na ten temat