Czy Wilno da się poznać z butelką w ręku i złotym Chrystusem na szyi? Co dzieje się, gdy historia spotyka stereotyp, a przewodnik musi być i ambasadorem, i terapeutą? Pani Alina Obolewicz – przewodniczka, historyczka i świetna obserwatorka – opowiada o swojej codzienności z humorem, ironią i nutą smutnych refleksji.