Premier Gruzji Irakli Kobachidze ostro skrytykował Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy, nazywając je „częścią tajnej władzy” i twierdząc, że Litwa utraciła suwerenność. Kontrowersyjne słowa szefa gruzińskiego rządu przytacza agencja informacyjna InterPressNews.