W sercu Europy, w kraju Unii Europejskiej, w roku 2025, światło dzienne ujrzała nowa ustawa o mniejszościach narodowych. Litwa chwali się nią jak nowym garniturem z metką prosto z Brukseli. Ale czy pod spodem nie tli się wciąż ten sam, znajomy dyskomfort Polaka na Wileńszczyźnie? Przyjrzyjmy się, jak wygląda życie polskiej mniejszości na Litwie w świetle unijnych ideałów i litewskiej rzeczywistości.