W swoim życiu spotkałam wiele rodzinnych biznesów, ale historia Justiny i Marijusa Lapinskų jest naprawdę wyjątkowa. Justinę poznałam jeszcze w czasach szkolnych, a dziś z radością obserwuję, jak razem z mężem tworzy i wydaje gry planszowe, które nie tylko zachwycają oryginalnością, ale też wspierają kreatywność, rozwijają kulturę gier i zbliżają ludzi. Dwie z ich gier – jedna oparta na motywie regulacji temperatury, druga skupiona na współpracy i wspólnocie – już zostały docenione, a droga ich powstania to opowieść o odwadze, wytrwałości i wierze we własne pomysły.