Siarhiej Cichanouski, mąż liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej, po ponad pięciu latach spędzonych w więzieniu, został uwolniony i dołączył do rodziny na Litwie. Na konferencji prasowej w Wilnie potwierdził, że jego żona pozostaje niekwestionowaną liderką walki z reżimem i wezwał do solidarności w dalszym oporze wobec „łukaszenkizmu”.