Na placu Niepodległości obok Sejmu tłumnie zebrali się mieszkańcy, którzy sprzeciwiają się prowadzonej przez władze polityce. Protest związany jest między innymi z ujawnionymi przez dziennikarzy śledczych kontrowersyjnymi kontaktami biznesowymi premiera. Dodatkowo oburzenie wywołały próby przeforsowania projektu ustawy, która miałaby zalegalizować tak zwane afery paragonowe.