Cywilizacja coraz bardziej ingeruje w przyrodę. Widać to nawet w Wilnie, gdzie ubywa dziewiczych ścieżek, które sprawiały wrażenie nietkniętych przez człowieka. Obecnie dobiega końca modernizacja obu brzegów Wilii od Białego Mostu w stronę Leszczyniaków, budowane są tu też ścieżki dla pieszych i rowerzystów, czy przystanie dla tramwaju wodnego. Takie ingerencje w pozornie nietkniętą dotychczas przyrodę, często prowadzą do odkrycia dziwnych obiektów.