Konserwatyści zaproponowali zawarcie dwustronnej umowy obronnej z Polską oraz pośrednictwo Litwy w polepszeniu relacji polsko-ukraińskich. Andrzej Pukszto uważa to za zagrywkę populistyczną, ponieważ konserwatyści, będąc u władzy, takich propozycji nie zgłaszali.